Paul Wesley udzielił wywiadu dla The TV Chick gdzie porozmawiał o 4 sezonie. Opowiada o Stefanie rozpruwaczu, o tym iż nie chce by był on dla Eleny mentorem i wiele, wiele więcej.

Jak Stefan będzie czuł się w związku z tym co przytrafiło się Elenie i jak przyczyni się do tego spełnianie jej zachcianek?

Nigdy nie słucham tego czego chce kobieta… nie, żartuję (śmiech). Zamierzam wrócić do domu a moja dziewczyna zrobi tak (naśladuje odgłos spoliczkowania). Przeczytasz o tym w internecie. Nie. No wiesz, ja po prostu jestem rozdarty jako widz oglądając tą scenę. Dowiemy się później, że Stefan nigdy nie chciał by ona umarła. On nie podjął decyzji by pozwolić jej umrzeć. Podjął decyzję by uratować Matta jako pierwszego a później wrócić po Elenę. Z jakiegokolwiek powodu. To, dlaczego nie złapał ich obu jest nie na temat. To decyzja scenarzystów. Ale on podjął tą decyzję. Elena wybrała Stefana, a to teraz stoi mu na drodze. Więc to byłoby sprzeczne gdyby poszła do Damona. Myślę że to coś w stylu ying-yang. Musimy stale mieć to odpychanie i przyciąganie.

Czy według ciebie jego poczucie winy wywołane tym co jej się stało spowoduje, że powróci na złą drogę?

To właśnie staram się powiedzieć. Myślę: “Mój Boże, nie mogę uwierzyć że to zrobiłem”, jak alkoholik, który wybiera butelkę i wraca do nałogu. Tak to właśnie postrzegam, ale nie jestem pewny czy inni również. Ale wierzę, że poczucie winy powinno wywołać w nim pewne problemy z samym sobą. Nie opłakiwanie Eleny. Nie chcę już by Stefan płakał.

Jak wypadek Eleny wpłynie na relacje między braćmi?

Cóż, myślę że teraz Damon obwinia go i jest jak “Zobacz, gdybym to był ja, uratowałbym ją.” On zarzuca go tym prosto w twarz. Lubię kiedy ta dwójka się dobrze dogaduje; lubię kiedy są kumplami dla siebie. Podoba mi się to i sądzę, że jest to całkiem interesujące. Nie wiem, słyszałem że do miasta przybędzie nowy łowca wampirów więc może to ich wkrótce ponownie połączy. No wiesz, chciałbym żeby Stefan i Klaus również byli kumplami. Bromance. Podoba mi się to. Lubię ich dwoje dobrze dogadujących się.

Lubię ten fragment ze sneak peeku kiedy Damon mówi “Teraz mamy kolejnego rozgrywającego. Gratulacje, bracie.”

Odjazdowy tekst. Tak, Damon dostaje te dobre. “Teraz mamy dodatkowego rozgrywającego”. Uwielbiam to.

Kiedy Caroline się przemieniała, byłeś tak jakby jej mentorem. Czy chciałbyś zobaczyć podobną sytuację w przypadku Eleny?

Nie bardzo. Nie chcę aby Stefan był mentorem. Chcę żeby Stefan pokazał jej mroczne zagrożenia wynikające z bycia wampirem i chcę, aby prowadził ją w tym kierunku. Myślę że byłoby to naprawdę śmiałe posunięcie, gdyby to zaakceptowali zamiast to zwalczać, i wybierali się razem na te wszystkie dzikie wycieczki. Wydaje mi się, że byłoby to o wiele bardziej interesujące i ekscytujące dla widzów.