NDobrev.pl | Twoje najlepsze, polskie źródło informacji o aktorce Ninie Dobrev » POBAW: Relacja z planu od justjared.com





17 Aug 2012




       POBAW: Relacja z planu od justjared.com

Jeden z najzabawniejszych momentów naszego czasu na planie był, gdy rozmawialiśmy z Niną Dobrev. Bez wiedzy naszej i innych dziennikarzy na planie, Emma [Watson] i Ezra [Miler] postanowili tańczyć w tle, próbując doprowadzić do śmiechu Ninę, ale ona w ogóle się nie złamała! Nina powiedziała, że takie momenty były jednymi z jej ulubionych podczas pracy nad projektem.

“To co stało się właśnie teraz. [śmiech] Było tak wiele momentów. To było naprawdę lekkie, zabawne… Cóż, tak naprawdę to nie. Wszystkie sceny, które kręciłam były dramatyczne, smutne i ciężkie. Ale atmosfera na planie oraz ludzie są naprawdę fajni i mieliśmy wiele naprawdę wspaniałych chwil. Nie wiem czy samo kręcenie scen takie było, lecz generalnie to doświadczenie było niesamowite.” powiedziała Nina.

Nina spędziła lato kursując od planu Perks of Being a Wallflower po plan swojego serialu The Vampire Diaries. Powiedziała nam, że nie była onieśmielona przyjmując rolę w kultowym projekcie, po odgrywaniu swojej roli w TVD. Jedną rzecz, która może zmylić ludzi jest fakt, że jej postać nie posiada imienia w książce, więc dodali je w filmie! Nina gra Candace, siostrę Charliego (Lerman).

“To zabawne, paru moich znajomych zadzwoniło do mnie i powiedzieli coś w stylu, ‘czytaliśmy książkę, ale Candace w niej nie ma, więc kim jesteś? Jakby cię w nim [filmie] nie było’ [śmiech]. W The Vampire Diaries jest kilka postaci, których nie było w książce, które zostały wymyślone na potrzeby serialu. Więc wiele osób musiało to skojarzyć ze sobą,” powiedziała Nina “Lecz, gdy dajesz komuś imię, o wiele łatwiej przychodzi ci ocenianie go. Jeśli to ma sens. I myślę, że po części dlaczego Stephen [Chbosky] w książce pisał mama, brat, tata, siostra. Chciał aby było to otwarte dla interpretacji. Nie chciał oceny, chciał prawdziwej opinii, która byłaby autentyczna i rzetelna.”

Nie mogliśmy opuścić planu bez porozmawiania ze Stephenem Chbosky, mózgiem całej książki oraz filmu. Zostawił nas z końcową notatką na temat tego, dlaczego dzieci oraz młodzież żyjące w dzisiejszym świecie, mając połączenie z Facebookiem i telefonami komórkowymi będą chciały obejrzeć historię o nastolatkach połączonych w zupełnie inny sposób.

“Elementami, które sądzę że ich przyciągną jest wątek miłosny oraz opowieść o rodzinie złożonej z przyjaciół, a także rodzinach z którymi mogą się utożsamiać, nie tych fikcyjnych rodzinach gdzie rodzice są kompletnymi idiotami. Wiesz, bądźmy szczerzy, nie jest to prawdą. To zabawnie ogląda się w filmach, ale nie jest prawdą. Sądzę, że przyciągnie ich możliwość rozpoznania [w tej historii] samych siebie oraz swoich przyjaciół, niezależnie od tego jakie urządzenia mają w rękach oraz od tego jak wolą się komunikować,” powiedział.

The Perks of Being a Wallflower wchodzi do amerykańskich kin już 21 września bieżącego roku!




         0



   Post został napisany przez: Channel w kategorii: Produkcje Filmowe, Wywiady