NDobrev.pl | Twoje najlepsze, polskie źródło informacji o aktorce Ninie Dobrev » Tłumaczenie wywiadu z Niną dla Alloy Entertainment





28 Mar 2014




       Tłumaczenie wywiadu z Niną dla Alloy Entertainment

Podczas gdy będziemy wiecznie opłakiwać śmierć Katherine “Wspaniałe Włosy” Pierce, cieszymy się z powrotu Eleny Gilbert do naszego życia. Nadal jest tak samo miłosierna, jak w dniu, w którym ją poznaliśmy i pomimo różnych perypetii jakich doświadczyła w tak młodym wieku, pozostała szczerą i dobrą. Mówiąc to, niezależnie od tego ile sobowtórów Petrovej odegrała, Nina Dobrev nadal tu jest i jesteśmy za to wdzięczni. Posiada prawdziwy talent, który obejmuje wszystko, czego człowiek mógłby szukać w pierwszoplanowej aktorce i bazując na tym, co powiedziała na temat reżyserskiego debiutu Paula Wesley, jest także świetną przyjaciółką. Porozmawialiśmy z gwiazdą Vampire Diaries podczas PaleyFest 2014, która nie tylko tajemniczo skomentowała mitologię Podróżników, ale także miała do powiedzenia same najmilsze rzeczy o swoim koledze z planu, który wyreżyserował nadchodzący odcinek TVD.


Alloy Entertainment: Co możesz zdradzić na temat powiązania Eleny z Podróżnikami?

Nina Dobrev: Cóż, [Nadia] była Podróżnikiem i Katherine również była Podróżnikiem — więc ich życia są bardzo ze sobą powiązane w tym momencie.

Alloy Entertainment: Robiłaś psikusy Paulowi Wesley kiedy reżyserował odcinek 5×18?

Nina Dobrev: Och z pewnością, tak. Osobiście bardzo go rozpraszałam i to było świetne. (Śmiech.) Cóż, on był świetny! Okazał się naprawdę dobrym reżyserem i wykonał dobrą robotę, był bardzo przygotowany. Ale przed pierwszym dniem jego zdjęć, dałam mu kopię scenariusza podpisaną przez całą obsadę – ponieważ za każdym razem gdy kręcisz odcinek, otrzymujesz okładkę scenariusza, na której podany jest tytuł odcinka oraz to, kto go wyreżyserował i było tam nazwisko Paula — wraz z malutkim liścikiem o treści, “Paul przez ostatnią dekadę zaszliśmy tak daleko i na znak tego nowego kroku w twoim życiu oraz karierze, chciałam przypomnieć ci gdzie zaczynaliśmy i co jest najważniejsze u podstaw naszego serialu.” Podarowałam mu także wielki prezent i kiedy go otworzył, zobaczył gigantyczny obraz mojej twarzy. (Śmiech.) Znaczy się, to był żart oczywiście, ale uznał, że jest świetny i teraz obraz naprawdę wisi w jego garderobie.

Aww! List brzmi tak miło i naszym skromnym zdaniem, nie ma lepszego prezentu, niż taki, z którego można się pośmiać. Dobrze wiedzieć, jak bardzo obsada TVD wspierała Paula w jego nowej roli i upewniła się, że jego pierwsze doświadczenie z reżyserią pozostanie w jego pamięci. Dobra robota, Nina! W razie gdybyście byli ciekawi, zamieszczamy zdjęcie portretu, który podarowała Paulowi.




         0



   Post został napisany przez: Sonja w kategorii: Artykuły, Wywiady