Do premiery finałowego odcinka
The Vampire Diaries pozostał niecały miesiąc, ale w internecie pojawiają się kolejne spoilery odnośnie jego fabuły. Jak wynika z informacji opublikowanej przez serwis
TV Guide epizod
3×22 “The Departed” okaże się przełomowy dla fanów par – Elena pocałuje czy też zostanie pocałowana przez jednego z braci Salvatore! Jak myślicie – którzy ‘
shipperzy‘ powinni się spodziewać nagrody za miesiące oczekiwań? Czy pocałunek będzie bezpośrednio związany z decyzją, którą bohaterka musi podjąć w finale? Jedno jest pewna – jak zdradził
Paul Wesley na konwencji w
Toronto, Elena skłania się bardziej ku jednej ze stron trójkąta miłosnego.
Od początku sezonu nie pojawił się ani jeden stelenowy pocałunek, więc w najbliższej przyszłości COŚ nas czeka (nawet w pierwszym sezonie delenowcy otrzymali substytut intymnej sceny, a Damon i Elena nie byli wtedy parą/byłą parą). Według statystów w 3×20 nie dojdzie do pocałunku, a więc (biorąc pod uwagę to, co wiemy o 3×21) pozostaje tylko finał.
Nie sądzę ponadto, że Paul Wesley opowiedziałby na konwencji swoich fanów o tym jak Elena bardziej skłania się ku Damonowi. Nie gdy później z jego ust padły słowa “Stefan and Elena are the core of the story” (Chicago).
Niemniej jednak nadal sądzę, że Stefan i Elena się pocałują (tym samym dając nam do zrozumienia kogo dziewczyna woli), ale Gilbert wybierze samą siebie.
no ja też wątpie żeby elena wybrała damona mimo wszystko i tak wole delene ale raczej wróci do stefana od początku byli razem mieli tylko przerwe i znów będą razem a damon jak zwykle sam…
elena skłania się ku jednej ze stron” oczywiście że w strone steleny od początku tak było i cały czas tak pozostało nawet w ostatnim odcinku 18 elena mówi że cały czas go kocha tylko coś tam czuje do damona ale mimo wszystko… Dla mnie to żadna zagadka kogo wybierze chyba że scenarzyści chcieli nas zaszokowac
miłość steleny od początku była ukazywana jako świętość, której nikt nie może zniszczyć, ze wzlotami i upadkami, ale ciągle razem. jeśli wybierze damona to będzie żal…. na pewno nie wyobrażam sobie tego, żeby wybrała go wtym momencie. więc obstawiam albo stefan, albo nikt.
pozdrawiam
Elena nadal nie wie co czuje do Damona, więc gdyby go wybrała to byłaby to decyzja jak najbardziej impulsywna i niezbyt przemyślana. Problem polega na tym, że Damon i Elena to nie tylko dwójka zakochanych w sobie ludzi. Elena kocha również młodszego z braci Salvatore, a Damon i Stefan uwikłani byli w trójkąt miłosny z przodkiem panny Gilbert. W tej chwili dziewczynie potrzebny jest czas do namysłu: musi podjąć decyzję czy to, co czuje do Damona jest warte zniszczeniu jego relacji ze Stefanem, jak bardzo jest w stanie skrzywdzić swojego byłego chłopaka oraz czy na pewno nigdy nie będzie chciała do niego wrócić (a – wybierając Damona – nie miałaby drogi odwrotu). Wybór Damona w tej chwili (3 odcinki po tym jak zacznie zdawać sobie sprawę z tego co do niego czuje) strasznie spłyciłby Elenę jako postać i ukazał jej niedojrzałość, a zaś obecny sezon z założenia powinien przedstawić proces dojrzewania. Jako, że historia jest opowieścią trójkąta miłosnego to na pewnym etapie dziewczyna zaczęłabym mieć wątpliwości odnośnie słuszności podjętej decyzji, co jeszcze mocniej ukazałoby jej niedojrzałość akurat w tym momencie. Byłoby to niezbyt fair w stosunku do fanów Eleny, bardzo nie fair dla fanów Deleny i tak samo nie fair dla fanów Steleny.
Ale było coś nie dawno mówione że ma być w finale jakaś intensywna scena między Damonem i Eleną . Więc może jest jakiś mały cień nadziei że ten pocałunek jest między nimi. Chociaż coraz bardziej w to wątpię bo tak naprawdę przez cały sezon nie było żadnego pocałunku między Steleną .
A ja uważam że cały serial sie kręci wokół nudnego,przereklamowanego związku Stefan i Eleny.Uważam tak ponieważ Elena jest bardziej w stronę Stefana i jak Carolyn pisała skrzywdziła by Stefan wybierając Damona.”Bitch please” Damon był krzywdzony 3 sezony i jakoś wytrzymał a Stefan nie wytrzymuje faktu że Elena kocha również Damona,tylko Elena nie chce sobie uświadomić tych uczuć.A teraz Elena skacze z kwiatka na kwiatek przez to że Julie nie wie co zrobić,bo już w 2 odc Stefan był z Eleną a między Damonem a Eleną rodzi się realny bardziej realny od Steleny związek którzy większość popiera.Nie mówię o tym kogo jest więcej tylko o to który jest realniejszy=D&E.Byli budowani od wrogów,przyjaciół aż po kochanków.I uważam że Delena miałaby szanse tylko w tedy kiedy nie byłoby Stefana przez to że Elena boi się zranić Stefana czyli równa się temu że nie ma szans na wybranie w ostatnim sezonie Damona.CHYBA że Julie i Kevin poczytali co sądzą o realności shippów.Pod sam koniec Elena się zabije.wybierze Matta albo siebie.Bo gdyby wybrała Damona to byłby skandal a tt tak jak po pocałunku
Wiktoria -> W finale będą przynajmniej dwie intensywne sceny (Damon/Elena & Stefan/Elena), gdyż panna Gilbert musi zakomunikować braciom swoją decyzję :) Wydaje mi się więc, że akurat tym spoilerem nie możemy się sugerować.
Nanys -> Nie zgadzam się chyba z 90% Twojej wypowiedzi, ale szanuję Twoje zdanie :) Pocieszę Cię: moim zdaniem przez najbliższe 3 sezony scenarzyści mogą jeszcze tak wiele namieszać (czytaj: spieprzyć XD), że na samym końcu serialu możliwe jest absolutnie wszystko. Tak więc jeszcze bym się nie zniechęcała na Twoim miejscu :P Julie Plec ma władzę..
I tak nie ma dla nich szansy więc trudno:)Moje oglądanie zaprzestanę po 3 sezonie.Albo będę go oglądać dla zwały tak jak to już robię.Prawdę mówiąc niech Elena wybierze sobie Stefana,mi to obojętne ponieważ dla mnie Stef+Elena to czysta komedia.Mam taki przykład u mnie w klasie:Moja przyjaciółka kocha dwóch chłopaków którzy są najlepszymi przyjaciółmi.Wpierw była z A. ale zerwała z nim bo sama to przyznała:potrzebowała czegoś innego ale nadal go kocha.Przez ten cały czas nienawidziła K. aż nagle padło na to że się w nim zakochała i teraz chodzi z nim. A. nie ma jej tego za złe i rozumie ją.Więc w tym przypadku A. to Stef a K. to Damon.Wychodzi na Jedno.Poleciłabym Elenie słuchać Johnnego Deppa
Hahahahah, boska osoba. Ale przynajmniej Ci panowie mają jedną ogromną zaletę: są w podobnym wieku do Twojej przyjaciółki, nie posiadają kłów i prawdopodobnie nie zabili członków jej rodziny. A to jednak wiele zmienia XD
Nays zgadzam się z tobą :) “nudny przereklamowany związek Stefana i Eleny” to jest to ;D
Tak,wiele zmienia.Co nie zmienia mojego położenia względem Steleny.I powtórzę moje zdanie “Poleciłabym Elenie słuchać Johnnego Deppa” :)
Ja bym poleciła Julie, bo niestety problem leży od góry (Plec i Williamson świecie wierzą, że można kochać w tym samym stopniu i w ten sam sposób dwie osoby). :P
po odcinku z dziś stwierdzam,iż Stefan był dla Eleny- miłej słodkiej dziewczyny, a Damon jest dla Eleny kobiety…..