W rozmowie z magazynem TV Guide aktorzy wcielający się w Klausa, Damona i Stefana opowiedzieli o tym czego możemy się spodziewać po finałowym odcinku sezonu. Tłumaczenie ich wypowiedzi znajduje się poniżej.

– Do tej pory jest do jeden z najbardziej ambitnych odcinków The Vampire Diaries – a to wiele mówi. Okaże się bardzo satysfakcjonujący dla widzów, którzy oglądali serial od samego początku. Naprawdę na pierwszym planie znajdą się wydarzenia, które sięgają pierwszego sezonu serialu.

Ian Somerhalder opowiedział o delenowej scenie, która pojawi się w 3×22 “The Departed”.

[Finał] jest niesamowicie emocjonalny. Wczoraj nakręciłem scenę, która zwyczajnie wiele znaczyła. Coś, czego widzowie nigdy nie widzieli i o czym nie myślałem jak Damon. To scena między Damonem i Eleną, ujęcie wnikające wgłąb [jego] osoby. Przeniosło mnie ono [myślami] do początków serialu, przypomniałem sobie od czego zaczęliśmy my oraz ci bohaterowie. Pomyślałem: “wow, cóż za ewolucja“.

Aktor podzielił się również informacją na temat stanu trójkąta miłosnego.

– Cały ta sprawa z Damonem/Eleną/Stefanem osiągnie swój punkt kulminacyjny. Stefan wie, że wszystkich łączą uczucia i jest na tyle silny by zrozumieć, iż to syndrom miłości oraz tego jak potrafi być ona skomplikowana.

reszta w rozwinięciu newsa

Paul Wesley dodał:

– Stefan i Damon zawsze będą się kochać, ale zawsze też będą zakochani w tej samej dziewczynie. Umrą w ten sposób albo też będą żyć w ten sposób aż po kres dni.

Czy relacje braci przetrwają decyzję, którą może podjąć Elena?

– Tak. Więź krwi jest cudowna więzią – powiedział Paul.