Totalnie rozwalili system!
Jak czytam na Twitterze komentarze fanów Paula/Steleny, że Paul na tej sesji był cholernie seksowny, że to on był górą nie Ian, i że widać chemię pomiędzy nim a Niną, to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Powiedzmy sobie szczerze – Paul wyszedł brzydko! W ogóle go tam nie powinno być. Psuje cały urok, chociaż ja tam na niego nawet uwagi nie zwracam, patrzę się tylko na Niną i Iana;pp Paul tam jest, ale tak jakby go nie było, jest taki nieobecny, wycofany.. Eh..
I nie mówię tego tylko dlatego, że jest fanką Nianów. Lubie Paula.
A tak w ogóle to odniosłam podobne wrażenie, co ty;p Sesja miała na celu pokazanie wszystkim, że Nina i Ian są prywatnie razem, a żeby nie musieli tego milion razy mówić ,to machnęli sobie fotki w samej bieliźnie i dwuznacznych;) Na tych zdjęciach widać wszystko, widać chemię, swobodę, Nina przy Ianie nie jest w ogóle spięta, wyszła naturalnie, czego o zdjęciach na których jest z Paulem powiedzieć nie można. W ten właśnie sposób chcieli potwierdzić swój związek, są skryci, nie chcieli tego mówić na głos, sesja wystarczyła, żeby pokazać, że są naprawdę ze sobą szczęśliwi.
Kilka związków Iana rozpadło się właśnie przez to, że zaczął mówić głośno o tym co czuje np. do takiej Megan czy Maggie, więc teraz woli być ostrożny i wcale mu się nie dziwie.
Poczekajmy na wywiad, może z niego dowiemy się czegoś więcej. :)

Znaczy nie doszukiwałabym się tutaj świadomej decyzji ze strony Niny i Iana (bądźmy szczerzy, jeśli chodzi o charakter sesji zdjęciowych to nie mają oni za wiele do powiedzenia), lecz zabiegu promocyjnego ze strony PRowców CW TV. Nian wzbudza dość spore zainteresowanie i kontrowersje, a wszelkie związki między aktorami grającymi główne role od wieków przekładały się na zwiększoną uwagę poświęconą serialowi. Warto również zwrócić uwagę na koncepcję zdjęć: Nina z Paulem gra nieprzystępną kokietkę (stąd też niektórzy zarzucają im brak chemii), gdy tymczasem z Ianem wciela się w rolę kochanki. Przypadek? Wątpię.