Korzystając z chwili wolnego czasu, dołączyłam tłumaczenia do wywiadów, których Nina udzieliła w ostatnich miesiącach. Można w nich znaleźć wiele ciekawych informacji, zarówno o życiu zawodowym aktorki, jak i prywatnym. Dlatego też zachęcam do ich przeczytania, czy też ponownego obejrzenia. Odnośniki do nich znajdziecie niżej.
THE WRAP: Z którymi ze wszystkich stworzeń [z serialu] nie chciałabyś mieć nic wspólnego?
NINA DOBREV: Myślę, że ja bym… Ja trzymałabym się z daleka od wampirów, jeśli mam być z tobą szczera. Z dwóch powodów. Pierwszy, to co przed chwilą powiedziałam, tej rady ktoś powinien udzielić Elenie, oczywiście zwiastują one kłopoty. Nic dobrego się z nimi nie wiąże. Utrzymywanie kontaktów z wampirami doprowadza do śmierci. Ale także, mnie osobiście zniechęcają takie rzeczy, jak krew.
PaleyFest 2014 – wywiad dla The WRAP (zobacz całość)
Na temat debiutu Paula Wesley.
NINA DOBREV: Jako żart, zgromadziłam podpisy nas wszystkich na scenariuszu jego pierwszego odcinka, który dostał. Tylko po to, żeby pomyślał “O jakie to miłe! Wszyscy są tutaj dla mnie.” A następnie napisałam list, coś w stylu “Spójrz, to już połowa dekady, spędziliśmy tak świetnie czas i teraz, podczas kolejnego kroku w twoim życiu, karierze, chciałam ci tylko przypomnieć gdzie zaczynaliśmy oraz co jest najważniejsze.” I dostał ten wielki prezent, w którym po otworzeniu znajdował się ręcznie namalowany portret mojej twarzy. Taki ogromny. Naprawdę, naprawdę duży. Teraz wisi w jego garderobie.
PaleyFest 2014 – wywiad dla PerezTV (zobacz całość)
OTRC: Katherine Pierce odeszła. Czy dla ciebie jako aktorki, jest to rozczarowanie, jakby cofnięcie się do odgrywania znowu mniejszej ilości ról, czy jednak się cieszysz?
NINA DOBREV: Wiesz, to było bardzo ekscytujące, jako aktorki, posiadanie tej jednej z najbardziej niesamowitych możliwości odgrywania, jednej, dwóch, nawet trzech… Trzech… Straciłam rachubę, w tych wszystkich erach. Dostałam wiele wspaniałych rzeczy w serialu. To była także bardzo wyczerpująca ciężka praca, ale chętnie podejmuje się wyzwań. Więc to było smutne, że Katherine odeszła, ale ostatecznie odeszła z hukiem i miała naprawdę fajną śmierć, więc to była naprawdę zabawa.
PaleyFest 2014 – wywiad dla OTRC (zobacz całość)
czytaj więcej w rozwinięciu newsa
GMMR: Jak bardzo brakuje ci Katherine?
NINA DOBREV: Nie tak bardzo, jak brakuje mi mojego łóżka. Katherine odeszła, wiesz, śpię teraz więcej. Ćwiczę więcej jogi, więc… Sądzę, że powinna odejść z sposób w jaki odeszła, w najbardziej z możliwych epickich sposobów. To było naprawdę dużo zabawy, została dosłownie wessana do piekła. To było fajne. Przy postaci tego rodzaju, to była najlepsza z możliwych rzeczy. Myślę, że to było słuszne i jestem z tego powodu szczęśliwa, ale także, tak, to trochę smutne, ponieważ tą postać fajnie się grało.
PaleyFest 2014 – wywiad dla GMMR (zobacz całość)
CELEBIFIED: Nie widzieliśmy zbyt wiele luźniejszych scen z udziałem Bonnie, Caroline i Eleny. Czy zobaczymy ich więcej w nadchodzących odcinkach sezonu?
NINA DOBREV: Tak myślę. Rzecz tkwi w tym, za każdym razem, w gronie przyjaciół, masz wrażenie przez sekundę, że tracisz te osoby, to samo się dzieje kiedy ludzi biorą ślub i rodzą dzieci, myślisz “Och, stracę ich!” Myślę, że teraz kiedy Elena jest singielką, będzie miała więcej czasu dla przyjaciółek.
PaleyFest 2014 – wywiad dla Celebified (zobacz całość)
WORLD MONITOR: Masz w tym momencie ulubiony serial telewizyjny w tym momencie? I dlaczego?
NINA DOBREV: Tak. Tak. Ostatnio skończyłam oglądać wszystkie odcinki House of Cards oraz True Detective. A dlaczego? Ponieważ pobudzają intelektualnie, są stymulujące wizualnie i zaskakują mnie, czuję jakby każdy odcinek był… Czegokolwiek oczekujesz, dzieje się coś zupełnie innego. Utrzymują cię pobudzoną. Szczególnie True Detective. Fabuła toczy się trochę powoli, ale jest bardzo zmienna, to jak oglądanie mini filmów w telewizji i naprawdę podoba mi się ta produkcja.
PaleyFest 2014 – wywiad dla WorldMonitor (zobacz całość)
E! ONLINE: Chciałam porozmawiać o People’s Choice Awards, ponieważ o mój Boże. To był tak epicki moment pomiędzy tobą i Ianem na scenie. Mieliście pojęcie, że to stanie się tak wielkie? Mam na myśli, historią tej nocy, pisali o tym wszędzie. Pojawiliście się w najpopularniejszych tematach w Google, Yahoo, na Twitterze. Tak, to było wielkie.
NINA DOBREV: To po prostu było szczere, wiesz? To wszystko było zwyczajnie szczere, ze słusznym zamiarem. Zastanawiałam się co powinno się powiedzieć w takiej sytuacji.
Wywiad dla E! Online o rozstaniu z Ianem (zobacz całość)
MARIO LOPEZ: Podczas People’s Choice Awards żartowałaś na temat swojego zarwania. Powiedziałaś mi, że to nie było niezręczne, ale powrót do pracy [po zerwaniu] także był w porządku. Teraz macie już sto odcinków, zgaduję, że zaczęliście [z Ianem] od przyjaźni, więc było łatwiej do niej powrócić?
NINA DOBREV: Dokładnie. To także jedna z tych rzeczy… Myślę, że bardziej niezręczne to ludzie i ich reakcje [na zerwanie]. Właśnie dlatego sobie z tego żartowaliśmy, żeby powiedzieć “Uspokójcie się wszyscy, to nie jest tak wielka sprawa, jak myślicie. Z nami dobrze, z nim dobrze, ze mną dobrze.” Wiesz…
Wywiad w EXTRA at The Grove (zobacz całość)
CBS: Bardzo lubisz jedną z produkcji telewizyjnych, którą wszyscy byliśmy zaskoczeni, że oglądasz.
NINA DOBREV: Och, wow. Starałam się, jestem tak nie na czasie, wszyscy o tym mówili, Breaking Bad, jak wspaniałe to jest, rozumiem, rozumiem. Więc wreszcie zaczęłam to oglądać, a Lauren, żona Aarona [Paula], która jest moją przyjaciółką, zaczęła oglądać The Vampire Diaries. Więc pisałyśmy do siebie wiadomości, w stylu “O mój Boże, nie mogę uwierzyć co się właśnie stało! To okropne, to wspaniałe, to straszne.” Tego typu rzeczy.
People’s Choice Awards 2014 – wywiad dla CBS (zobacz całość)
ET: Ile dla ciebie znaczy to, że The Vampire Diaries dotarło do setnego odcinka?
NINA DOBREV: To szalone. Naprawdę jest. Absolutnie szalone i nierealne. Niewiarygodne, przytłaczające, piękne, wspaniałe i wszystkie te rzeczy. Nie możesz tego określić jednym ze słów lub innym. To po prostu, po prostu… Słowa nie potrafią tego opisać.
ET: Gdybyś miała opisać setny odcinek w jednym słownie, jakie by to było?
NINA DOBREV: Zaśmiałam się. Śmieję się, ponieważ pomyślałeś, że da się opisać ten odcinek w jednym słowie. Kiedy go obejrzysz, zrozumiesz dlaczego to powiedziałam.
TVD 100th Episode Celebration – wywiad dla ET (zobacz całość)
CLEVVER TV: Chciałabym abyś się cofnęła pamięcią, ponieważ jesteś oryginalnym gangsterem w The Vampire Diaries, jesteś OG. Koronuję cię na OG. Jaki moment zapadł ci najbardziej w pamięć?
NINA DOBREV: Najbardziej zapadający w pamięć moment… Szczerze, przy kręceniu serialu czy ogólnie? Trudno jest mieć jeden moment, ponieważ czuję jakby każdego dnia, każdego tygodnia, tak wiele się działo w serialu, jest tyle szalonych i fajnych momentów. Nie mogę powiedzieć, że był tylko jeden. Ale przykładowo pamiętam kiedy podczas pierwsze sezonu mieliśmy spotkania w centrach handlowych, ponieważ byliśmy w Atlancie, a Atlanta jest wspaniała, to taka jakby bańka dla nas, ponieważ ludzie tutaj dają nam trochę przestrzeni, co jest dla nas naprawdę świetne. Ale kiedy wydostajesz się na zewnątrz, wybierasz się na te spotkania w centrach handlowych, spotykasz wszystkich i wszyscy są tak szaleni, świetni i pełni pasji. Jest tam tysiące ludzi, przez co myślisz “Och wow, zgaduję, że serial jest popularny, co?” A my nie mieliśmy pojęcia. Więc to jeden z takich momentów, kiedy pomyślałam “Wow, to jest fajne, świetne.” Tak musi się czuć Justin Bieber.
TVD 100th Episode Celebration – wywiad dla ClevverTV (zobacz całość)
EXTRA: Spytam kogo masz na sobie, ponieważ wyglądasz wspaniale jak zawsze.
NINA DOBREV: Dziękuję. To J. Mendel. To kostium, dzięki Bogu, chociaż raz. Jest wygodny. Mogę się ruszać, mogę robić różne rzeczy, przykucać.
EXTRA: Strzeżcie się One Direction, gdy wejdziecie na scenę. Jesteś szalona.
NINA DOBREV: Tak! Będę w pierwszym rzędzie gdy wejdzie One Direction.
