@Yvette, napisałaś, że Nina świetnie się pawiła w panelu z Paulem i Mattem, ale nie sądzę. Była cały czas smutna i nieobecna. Nawet jak Ian cyknął jej fotkę, uśmiechnęła się tylko na sekundę i z powrotem minka sad face. Zdecydowanie coś było nie tak. Smutne są te zdjecia, rzeczywiście wygląda niewyraźnie.

Wiecie, bo to nie jest miłe oglądać byłego z przyjaciółką. :) Więc nic dziwnego, że może to przeżyła. Ale nie dowiemy się, czemu płakała i przez co. :) Więc nie warto spekulować na ten temat.

Hm…. Wydaje mi się, że takie zachowanie jest do Niny kompletnie niepodobne. Opuszczanie budynku ze spuszczoną głową i twarzą zasłoniętą włosami ?
Kto wie czy płakała ? To wie tylko McKenzie… A może była zmęczona ?
Jednak stara Nina zawsze przystawała na chwilkę by za pozować do obiektywu i obdarzyć ludzi uśmiechem, pomachać i z gracją odjechać. Ta, nowa Nina jest… dziwna…

Nina wyjątkowo na tym comic con nie zachwyca tak jak zwykle… Myślę że mogła za dużo wypić i szczerze watpie żeby chodziło o Iana przeciez nie sa juz razem pona rok.

albo i nie, na ostatnio dodanym zdjęciu nie wygląda na smutną :)