Poniżej publikujemy pierwszy wywiad, przeprowadzony podczas The CW Network’s 2013 Upfront w Nowym Jorku. Dobrev porozmawiała z TV Guide na temat finałowego odcinka 4 sezonu The Vampire Diaries.

TV GUIDE: Porozmawiajmy o następnym sezonie. Czym jesteś najbardziej podekscytowana dla Eleny? Nie miała łatwo w tym roku.

NINA DOBREV: Tak, ten rok był roller coasterem, dosłownie, w każdy możliwym kształcie i formie. Stała się wampirem, później musiała się zmagać z presją i poczuciem winy, a także zabiła trochę ludzi, nienawidziła i kochała, miała emocje i ich nie miała.. Była całkiem niegrzeczna w pewnym momencie.

To było całkiem zabawne, właściwie. Bycie trochę niegrzeczną, ponieważ taka zazwyczaj nie jestem, a przynajmniej staram się taka nie być w prawdziwym życiu. Było fajnie. Kochałam to.

TV GUIDE: Wygląda na to, że już się znalazła w dobrym miejscu. Jesteś zadowolona i podekscytowana graniem bardziej szczęśliwej Eleny w przyszłym roku? Jeśli to przetrwa?

NINA DOBREV: To ta rzecz w naszym serialu, [wszystko] może się zmienić w ciągu chwili. Ale tak. Naprawdę lubię grać tą lżejszą wersję Eleny więc mam nadzieję, że pójście do collegu wydobędzie z niej tą zabawną i rozbrykaną stronę.

TV GUIDE: Elena i Katherine wreszcie stoczą prawdziwą, wielką walkę. Cieszysz się, że to w końcu nadeszło i w tym roku skopiesz trochę tyłków?

NINA DOBREV: Zdecydowanie mogę powiedzieć, że było dużo zabawy przy kręceniu [tej sceny]. Zdecydowanie było to wyzwaniem. Pamiętam, że kiedy przeczytałam scenariusz, zareagowałam w sposób, ‘Wow, to jest takie fajne! Czekajcie.. Jak to zrobimy? To będzie długi dzień.’ I był.